Intensywny zapach chloru na basenie wewnętrznym

 

Spis treści

Charakterystyczny, intensywny zapach chloru, który często można wyczuć na krytych pływalniach, nie świadczy wcale o wysokim stężeniu tego środka dezynfekującego w wodzie. Wbrew powszechnej opinii, prawidłowo chlorowana woda basenowa powinna być praktycznie bezzapachowa. Intensywna woń chloru jest w rzeczywistości sygnałem, że w basenie chloru jest najprawdopodobniej za mało i w dodatku w wodzie zachodzą niepożądane chemiczne.

Jak powstaje brzydki zapach chloru na basenie wewnętrznym?

Kiedy do wody dodawane są chlorowe środki dezynfekujące, uwalniają się dwie substancje chemiczne, które pomagają niszczyć zarazki obecne w wodzie basenowej: kwas podchlorawy oraz jon podchlorynowy. Te dwie substancje chemiczne występują w wodzie i tworzą dostępny wolny chlor. Poziom chloru wolnego jest ściśle kontrolowany na każdym obiekcie publicznym za pomocą automatycznych urządzeń kontrolno-pomiarowych. Istotne jest zrozumienie, że chlor wolny ulega zmniejszeniu, gdy do basenu wchodzą ludzie - chlor reaguje bowiem z potem, śliną, tłuszczem i moczem osób kąpiących się. Efektem ubocznym tego procesu są chloraminy.

Chloraminy to związki chloru z azotem, które są właśnie źródłem brzydkiego i drażniącego zapachu, a także podrażnień oczu, skóry i błon śluzowych u osób przebywających na pływalni. Wysoki poziom chloramin świadczy o niewystarczającej filtracji i niedostatecznej wymianie wody w niecce basenowej. A nie - jak powszechnie się uważa - o wysokim poziomie chlorowania wody.

Chloraminy w wodzie basenowej

Jednym z mechanizmów powstawania chloramin w wodzie basenowej jest reakcja kwasu podchlorawego z amoniakiem, związkiem azotu i wodoru. Gdy kwas podchlorawy reaguje z amoniakiem, mogą wystąpić trzy reakcje chemiczne, każda polegająca na zastąpieniu jonów wodoru jonami chloru. W momencie gdy jeden z jonów wodorowych amoniaku zostaje zastąpiony chlorem, powstaje monochloramina. Zastąpienie jeszcze jednego jonu wodoru chlorem powoduje powstanie dichloraminy. Możliwa jest również reakcja wszystkich trzech jonów wodorowych amoniaku z chlorem, która stworzy trichloraminę.

O ile czasami celowo dodaje się do basenu monochloraminę do wody - ponieważ jest to w przydatny środek dezynfekujący wodę. Na przykład wodę pitną czasami oczyszcza się za pomocą monochloraminy. To należy podkreślić, że dichloramina, a zwłaszcza trichloramina, to chloraminy najbardziej odpowiedzialne za zły zapach basenu i inne negatywne skutki obecności chloru i związków azotu w wodzie. Prysznic przed wejściem na basen może pomóc zminimalizować powstawanie tych dwóch chloramin.

W basenie jest za mało chloru

Zły zapach to jedno. Natomiast, zaczerwienione i podrażnione oczy to kolejna konsekwencja tego, że w basenie jest za mało wolnego chloru.

Jak to możliwe? Niedostateczna ilość wolnego chloru w stosunku do pewnych zanieczyszczeń znajdujących sie w wodzie zaczyna się łączyć z amoniakiem, tworząc chloraminy. Taka reakcja powoduje obniżenie aktywnego chloru, który zdolny jest niszczyć i neutralizować zarazki i bakterie, natomiast jednocześnie wzrasta chlor związany w związkach chloraminowych. Ten drugi nie tylko nie ma mocy do niszczenia i utleniania "złych" związków, ale również powoduje, że w wodzie pojawiają się negatynwe konsekwencje - występuje podwyższony chloroform i THM.

Szokowe chlorowanie to praktyka dodawania odpowiednio wyliczonej dawki chloru do basenów w celu zniszczenia amoniaku i związków organicznych, które łączą się z chlorem, tworząc chloraminy. Aby skutecznie zniszczyć chloraminy poprzez szokowe dodanie chloru, stężenie chloru wolnego w wodzie basenowej musi być około 5-7 krotnie wyższe od normy. 

Warto też zwrócić uwagę na jakość samej chemii do basenu. Warto aby stosowany podchloryn sodu był możliwie czysty i miał duże stężenie. Kiepskie produkty do basenu mogą same w sobie być przyczyną pewnych problemów z wodą basenową.

 
Opublikowano w: Porady basenowe